http://i.imgur.com/xy2AepJ.jpg DZIEŃ 34. Kolejny gorący dzień, poopalałbym się, ale nie mogę nadużywać słońca (rada od dermatologa). Lecę o 16 na próby generalne, jutro wystawiamy sztuki! Zapraszam :-D Cały dzień w stylu XVIII wieku. Pierwszy raz jadłem jajecznicę z kurakiem i całkiem całkiem, dała radę :-D Chociaż z polędwicą łososiową smażoną [...]
No nie popisaleś się z tym planem, rozumiem że można mieć kiepskie warunki do ćwiczeń ale z tego co widzę to nie wykorzystałeś w pełni swoich możliwości. Po pierwsze radził bym kupić jakiekolwiek sztangielki z regulowanym obciążeniem. Klatki i pleców to nie przemęczałeś; na klatkę tylko 1 ćwiczenie?? Skoro masz poręcze do pompek to przecież mogłeś [...]
Nie masz hantli? Na klate zrób 2 wyciskania po 5 serii jedno na skosie jedno na płaskiej. Nie masz hantli... zrób na bica uginanie ze sztangą z 5-6 serii. Na barki jest wyciskanie a nie wiosłowanie . Zrób wyciskanie zza głowy 5 serii i potem szrugsy 4x15. Na plecy zrób martwy ciąg 5s, wiosłowanie półsztangą 5s.
Owszem przeniesienie bicepsa na sobotę to dobry pomysł. Tyle że jeżeli najpierw będziesz robił nogi to zrób 10-15 min. przerwy przed bicem bo chociaż przy nogach bic nie bierze udziału, to ćwiczenia na nogi straszliwie wyczerpują cały organizm. Ponadto jeżeli chodzi o plecy to wg mnie o jedno ćwiczenie za dużo, wyrzuć któreś z tych: ściąganie [...]
Ja proponuje: -WIOSŁOWANIE SZTANGĄ W OPADZIE TUŁOWIA -WIOSŁOWANIE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA -ŚCIĄGANIE UCHWYTU WYCIĄGU -PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU -PRZYCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU DO BRZUCHA -WIOSŁOWANIE PÓŁSZTANGĄ UCHWYTEM NEUTRALNYM -SKŁONY ZE SZTANGĄ -SKŁONY NA ŁAWCE RZYMSKIEJ -MARTWY CIĄG To są moje propozycje :)
Jeszcze raz, aby zebrać wszystkie info do kupy. cykl masowy rozpoczęty, jego pierwsza część będzie trwała ok 12 tygodni, podzielonych na dwa etapy: - etap I: masa, ok 9 tygodni - etap II: redukcja, ok 3 tygodni Potem będzie druga, również dwuetapowa, część i tak dalej. Suplementacja: - cypio: 150mg e4d - bold: 250mg e4d - meta: 30mg ed (miało nie [...]
U mnie krwiak na pół podudzia i troche łydki. Okłady z lodu lecą no i opuchlizna ładnie tężeje. Ale kur... jestem wściekły na siebie. Wiedziałem, że mam kontuzję tej dwójki to mogłem wiosłowanie półsztangą w podporze o klatkę zrobić. No i trzeba się będzie ogarnąć i wziąć w garść, bo tak mnie ta noga zdołowała, że już trzeci dzień się pocieszam [...]